Wywiad

• Co jest pociągającego w pogoni?

  Rysuję bardzo schludne, bardzo dokładne krzywe i to bardzo dobrze przekłada się na pościg. To również sposób, w jaki działa mój charakter; mam nieskończoną cierpliwość. Pościg jako technika jest bardzo powolny, nie jest natychmiastowy. Na przykład zlewka zajęłaby mi siedem lub osiem dni i jestem bardzo zadowolony z takiego tempa.

• Czy możesz opisać swój proces twórczy?

  Lubię czytać, robić research, robić mnóstwo zdjęć i wybierać obrazy rzeczy, które uważam za interesujące – w kamieniu lub rzeźbie w drewnie – i drukować je. Zaczynam rysować, składać rzeczy razem i je równoważyć, kserować je i w końcu budować zrównoważony obraz.

• Jaki wpływ na Twoją twórczość mają Szetlandy?

  Nie mogę się powstrzymać, bo moje studio wychodzi na morze, a morze zmienia się każdego dnia; pogoda zmienia się każdego dnia. Krajobraz, dzicz i wolność są ważnymi elementami życia na Szetlandach i chociaż często jeżdżę do Londynu, nie mógłbym mieszkać nigdzie indziej.

• Co starasz się przekazać swoim uczniom?

  Praktyka i umiejętności. Kiedy młodzi absolwenci przychodzą tutaj, często są zdumieni, jak szybko potrafię robić rzeczy, więc staram się, aby robili rzeczy tak, jak mi pokazano. Próba przemyślenia problemów i robienia rzeczy w określony sposób przynosi rezultaty; szybko, ale także bardzo poprawnie i skrupulatnie.